Witam dziewczyny!
Dawno mnie nie było;)
odpoczywałam i plażowałam !
Dzisiejszy post, będzie poświęcony inspiracji zaczerpniętej z żeli Orginal Source :)
British Strawberry i Lemon & Tea Tree
Ostatnio taka moda na kropeczki, więc zaszalałam i ja!
kropeczkowo na maxa! ;D
Oto efekt:
też tak polubiłyście kropeczki ?
:*
jejku jakie śliczne pazurki ;) sweet ;)
OdpowiedzUsuńFajne kropunie.
OdpowiedzUsuńŚwietna inspiracja:)
OdpowiedzUsuńJakie ładne kropki :D Mi nigdy nie wychodzą :P
OdpowiedzUsuńRadośnie:) kropeczki są mega!
OdpowiedzUsuńSuper inspiracja :)
OdpowiedzUsuńNo i super wymyśliłaś ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny manicure :) Raz próbowałam kropeczek i wyszły tak koślawe że odechciało mi się na wieki! :D
OdpowiedzUsuńmi też wychodzą koślawe :P wychodzę z założenia, że z daleka nie widać :P haha
Usuńależ cudnie :) ja muszę się wziąć za zaległe lakiery z LaLill ;)
OdpowiedzUsuńja też :P a nie wiem kiedy znajdę na to czas;P
Usuńsuper paznokcie :)
OdpowiedzUsuńale ładniutkie te kropeczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńteż takie chce :) zaczerpnę od Ciebie inspiracje :)
OdpowiedzUsuńo jak miło :D proszę bardzo :)
Usuńjakie fajne kropeczki :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło :).
OdpowiedzUsuńświetne pazurki!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyszły paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kropeczki na paznokciach! :)
OdpowiedzUsuńKropeczki są super:)
OdpowiedzUsuń