28 stycznia 2015

Zakupyy :) Balea wreszcie i u mnie ;)

Hejka dziewczyny! 


Zrobiłam sobie małą przerwę... ale już do was wracam ;) i postaram się nadrobić zaległości :)

Dzisiaj, przychodzę do was z moimi zakupami z Czech :D
Widząc u was te wielkie ilości produktów firmy Balea oraz dobre opinie na ich temat.
Zapragnęłam mieć je i ja! 


Skorzystałam z okazji i wpadły do mnie trzy żele i jeden balsam. 
Jestem pewna, że to nie mój ostatni zakup tych produktów !!!!
Takich zapachów to u nas w Polsce na pewno nie ma;p i to w dodatku za taką cenę ;P
Otworzywszy wszystkie te 4 produkty od razu poczułam zapach owoców, niesamowiteee! 
Jak wiadomo uwielbiam owocowe zapachy :D tylko one mi w głowie...


Oto i one:




Od lewej:

-Balsam do ciała Malina&Palczatka
-Kremowy żel pod prysznic Wiśnia
-Kremowy żel pod prysznic Limonka&Aloes
-Kremowy żel pod prysznic Kokos&Nektarynka


Już niedługo recenzję :)


Pozdrawiam :**

21 komentarzy:

  1. Żele balea zapachy mają piękne, ale skórę odrobinę wysuszają, przynajmniej moją ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten limonkowy żel to bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Balea ma wiele dobrych produktów, ale bywają też mniej udane np: dezodoranty pod pachy mają słabe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajny zestaw ;)
    No właśnie zauważyłam że nawet u mnie rzadziej bywasz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ich żele pod prysznic. Za każdym razem, kiedy mam możliwość, wychodzę z DMu z pełną siatą rzeczy, zostawiając tam okrutnie wielkie sumy xD
    Produkty do włosów też są fajne - następnym razem polecam się przyjrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o dobrze wiedzieć :) następnym razem na pewno skuszę się na coś do włosów;)

      Usuń
  6. Jak raz 'zazna' się Balei to uzależnienie gwarantowane :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten kokosowo-nektarynkowy miałam i lubiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. miłych testów, mam nadzieje, że polubisz się z nią tak jak ja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak Ci zazdroszczę! Jak byłam w Niemczech to nie udało mi się znaleźć DM'u.. Widocznie to było jakieś małe miasto.

    OdpowiedzUsuń
  10. na produkty Balea to i ja się w końcu muszę skusić :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam żel kokos z nektarynką <3 Polecam jeszcze mandarynkę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę i ja pojechać do Czech i odwiedzić ten sklep :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie mam dostępu do tych kosmetyków :/ szkoda

    OdpowiedzUsuń
  14. oO ;) Czechy niedaleko ;) Może kiedyś nadarzy mi się okazja kupienia tych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Te żele to bym Ci zabrała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam tę firmę :) mam ochotę wypróbować olejek do kąpieli z perełkami :)

    OdpowiedzUsuń