15 czerwca 2016

JANDA - krem na dzień dobry i dobranoc




Hejka. Dzisiaj przychodze do was z kolejna recenzją, tym razem będzie to absolutna nowość na rynku, a mianowicie krem na dzień dobry i na dobranoc firmy JANDA. Minął już miesiąc od spotkania, więc mogę wam opowiedzieć jak krem się sprawuje i czy daje radę mojej mieszanej skórze. Krem przeznaczony jest dla kobiet 30+ mi niewiele zostało, więc używałam bez żadnego ale :)



Kilka słów od producenta:

Krem dedykowany dla skóry tłustej oraz mieszanej dla osób powyżej 30 roku życia. Skutecznie redukuje drobne zmarszczki czy szorstkość oraz normalizuje wydzielanie sebum. Rewolucyjna taktyka hydronasycenia, szybko poprawia nawilżenie i kondycję skóry oraz zapewnia komfort.
Sposób użycia: Krem stosuj codziennie rano i wieczorem, na oczyszczoną skórę twarzy i szyi. Kurację dopełnij kremem pod oczy JANDA.


Nowoczesna, zaawansowana formuła kremu nasycona została składnikami: 

  • przeciwzmarszczkowymi oraz poprawiającymi sprężystość i elastyczność skóry jak zakraplacz hialuronowy, hydrokreator naskórkowy
  • nawilżającymi jak różnego typu oleje m.in olej z avocado i z passiflory
  • matującymi 
Skuteczność potęguje ekstrakt z białej peonii, który działa rozjaśniająco i przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się skóry.


Testy kliniczne wykazały, że formuła kremu: 

  • wpływa na redukcję zmarszczek, poprawę sprężystości i elastyczności skóry za sprawą m.in. zakraplacza hialuronowego
  • szybko i skutecznie nawilża, nie obciążając skóry, oraz zapewnia komfort m.in. dzięki taktyce hydronasycenia
  • efektywnie matuje skórę i wpływa na regulację wydzielania sebum, dzięki kompleksowi MATOWIENIE I KONTROLA
  • wspomaga procesy regeneracji naskórka dzięki takim składnikom jak skwalan oraz oleje: z nasion chia i arganowy
  • doskonale wygładza i zmiękcza skórę
Autorskie rozwiązanie zespołu naukowo-badawczego JANDA: 

REWOLUCYJNA TAKTYKA HYDRONASYCENIA

  • Hydrokreator naskórkowy – działa silniej niż kwas hialuronowy. To nowe źródło uzupełniania i regulacji wody w epidermie. Działa na jej powierzchni jak i w głębi zwiększając ilość kwasu hialuronowego nawet o 211%! Wpływa na wzmocnienie i lepsze funkcjonowanie bariery ochronnej i środkowych warstw naskórka.
  • Zakraplacz hialuronowy – technologia zapewniająca stopniowe uwalnianie mikrokwasu hialuronowego, o zdolności wnikania do naskórka. Specjalny nośnik działa przeciwzmarszczkowo, nawilża i chroni, oraz stymuluje produkcję kolagenu w głębokich warstwach skóry.

KOMPLEKS MATOWIENIE I KONTROLA 

  • Kompozycja nowoczesnych składników naturalnych: biopolimerów i prebiotyków, które rewelacyjnie redukują świecenie się skóry oraz wpływają na normalizację wydzielania sebum.
Cena: 46 zł



Wybrałam krem do skóry mieszanej i tłustej, stosuję go od ponad dwóch tygodni. Krem znajduje się w szklanym słoiczku o pojemności 50 ml. Konsystencja w kolorze białym, lekka, nie klejąca się, po dokładnym wsmarowaniu, szybko się wchłania. Bardzo dużym plusem jest to, iż krem jest do stosowania rano i wieczorem, dwa w jednym - bardzo fajne rozwiązanie.



Efekty, jakie zauważam to na pewno: o wiele gładsza cera, miła w dotyku i prezentuje się o wiele lepiej. Widać, że skóra jest nawilżona, a co najważniejsze zredukował mi sebum. Moja skóra niestety ma tendencje do świecenia, więc bardzo się cieszę, że krem mi pomógł z tym problemem. Ze zmarszczkami nie mam jeszcze problemu lub ich nie zauważam. Mam nadzieje, że krem pomoże mi jak najdłużej utrzymać moją twarz w takim stanie. Krem będę stosowała to pewne :)


Nie wspomniałam jeszcze o tym, że znana i lubiana aktorka reklamuje i reprezentuje tą markę, jak sama nazwa mówi jest to Krystyna Janda. Fajnie, że znana osoba poręczyła swoim nazwiskiem za krem. Wygląd kremu jak i zawartość spełniała moje oczekiwania. Pięknie się prezentuje i co najważniejsze działa, jak zapewnia producent. Codziennie używam go pod makijaż i mogę stwierdzić, że idealnie się łączą. Podkład się nie roluje i zarazem nie zostawia tłustej warstwy, której chyba bym nie zdzierżyła.



Polecam tą nowość i dla was kobietki. Jestem pewna, że będziecie zadowolone tak samo jak i ja :)

;*

14 komentarzy:

  1. opakowanie tych produktów baaardzo przypadło mi do gustu, jest klasyczne, śliczne ;) co do kremów to dla mnie są ok, lecz bez szału

    OdpowiedzUsuń
  2. Juz tyle pochwał ten krem zebrał, ze cieżko przejść obok niego obojętnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Opakowanie jest bardzo ładne co do samego kremu jestem ciekawa jak by się sprawdził u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. moja mama używa tych kremów i jest zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie tak intensywnie myślę o tych kosmetykach, bo wciąż szukam swego ideału do pielęgancji twarzy

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o kremie Janda, jest bardzo interesującycy muszę kiedyś wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam je w Rossmannie bodajże,ale pomyślałam że sa dla starszych pań jak pani Janda :)
    a tu proszę,dla 30 też :D fajnie że się sprawdził,będę pamiętać że jest dobry przy następnym zakupie kremu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze go nie miałam, lubię takie konsystencje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używałam go, ale opakowanie jest bardzo eleganckie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam okazję używać ich kremów do cer powyżej 50 roku życia i niestety byłam nimi rozczarowana. Opakowania są ładne, konsystencje ciekawe, ale niestety jego działanie było za słabe nawet dla mojej 30letniej cery.

    OdpowiedzUsuń
  11. Taki kremik to jeszcze nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń